Hej zakupoholiczki :p
Przychodzę z kolejnym postem zakupowym.
Oczywiście kiedy dowiedziałam się o nowych promocjach w Rossmanie na produkty do pielęgnacji twarzy nie mogłam się powstrzymać i szybko wybrałam się na zakupy.
Tym razem do koszyka trafiły :
Krem Rival de Loop - Hydro - krem 24 godzinne nawilżenie na dzień, polecany przez wiele blogerek.
Jeszcze go nie otworzyłam i myślę że na razie go zostawię w spokoju bo mam inne otwarte kremy
Cena po odliczeniu 40 % 4,79zł zamiast 7,99zl
Alterra - Hydro Tagescreme - krem na dzień Winogrona BIO i Biała herbata.
Podobnie jak wyżej, krem polecany przez blogerki. Stosowałam już ale jeszcze za wcześnie na opinie.
Cena 5,09zł na promocji, regularnie 8,49zł
Alterra - Hydro Nachtcreme - krem na noc do kompletu z kremem na dzień :)
Cena 5,09zł zamiast 8,49zł
Alterra - Hydro Augencreme - krem pod oczy , kolejny do kompletu ;)
Cena 5,39zł zamiast 8,99zł
Bourjois Eau micellaire Special Waterproof - Płyn micelarny do demakijażu także makijaży wodoodpornego. Mam wrażenie że nie do końca radzi sobie ze zmywaniem oczu ale będą jeszcze dalsze testy bo puki co była tylko 1 próba ;)
Cena 8,39zł zamiast 13,99zł
Eveline Cosmetics - Nawilżający Płyn Micelarny - jeszcze nie testowany więc nie mogę nic o nim powiedzieć.
Cena przy -40 % 9,36zł , normalnie 15,59zł
Rival de Loop - Hydro kapsułki pielęgnacyjne - taki bajer znalazłam na półce i postanowiłam przetestować
Cena 4,20zł zamiast 6,99zł
Poza produktami do twarzy na zdjęciu znalazły się produkty do włosów, które również kupiłam na promocji jakieś 3 dni przed zakupami pielęgnacyjnymi.
Przeceny były na wybranych etykietkach a nie tak jak w powyższym wypadku -40 na wszystko.
Szampon oraz maska Alterra Granat i Aloes do włosów suchych i zniszczonych- maskę polubiłam już wcześniej dla tego chciałam przetestować też szampon a akurat trafiłam na promocję więc skorzystałam z okazji ;)
Cena regularna to 9,99zł , ja zapłaciłam za każdą rzecz około 6zł (nie pamiętam dokładnie a paragon gdzieś mi wcięło, w każdym razie obniżka też była około 40% )
Szampon Clear - moim zdaniem jeden z lepszych szamponów przeciwłupieżowych.
Cena regularna to około 18-19 zł . Ja kupiłam go za jakieś 10zł, niestety jak wyżej paragonu brak i dokładnej ceny też ;p
Ogłaszam oficjalnie że w tym miesiącu nie robię już więcej zakupów :P
Haha dobrze że miesiąc się za 5 dni kończy ;p
Ale tak na serio trzeba opanować zakupoholizm,
przecież już mam wszystko czego mogłabym potrzebować !
Proszę... Nie mówcie mi jeśli będą kolejne super okazje bo moja silna wolna jest tak mocna jak .. hmm może ktoś ma jakieś trafne porównanie ;p ?
ja nic stąd jeszcze nigdy nie miałam :D
OdpowiedzUsuńJa też wszystko poza Clearem i maską Alterry kupiłam 1 raz. Była okazja na przecenach to jak nie skorzystać ;p
UsuńŚwietne łowy. Ja już też nie chce słyszeć o promocjach :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :D
UsuńZ przyjemnością również obserwuję :) Też skusiłam się na ten kremik pod oczy z tej serii :)
OdpowiedzUsuńJa się właśnie wzięłam za testy zestawu Alterry :)
UsuńTen krem pod oczy pachnie jak Martini bianco ;)
OdpowiedzUsuńKurcze ja Martini nie pijam ale teraz przynajmniej będę wiedziała jak pachnie ;p
UsuńUwielbiam te Hydro kapsułki pielęgnacyjne. Zawsze stosuje przed większymi wyjściami, albo po całonocnej imprezce. Buźka jak nowa ;)
OdpowiedzUsuńA ja czytałam kilka recenzji że nic wielkiego nie robią. To znaczy ponoć efekt jest ale tylko do umycia buzi :> Zobaczymy ;)
UsuńCałkiem ładna gromadka :)
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio w Rossmannie ale poza produktami higienicznymi nie kupiłam nic, to się nazywa silna wolna :-D
Zapraszam Cię do dyskutowania w najnowszym poście poświęconym szczotkom TT, najlepszą wypowiedź wyróżnię :)
No ja takich gromadek to mam już za dużo a z każdych zakupów wracam z kolejną ;> Zazdroszczę silnej woli
UsuńJestem wielką fanką nisko półkowych dobrych kosmetyków i właśnie firma alterra do nich należy. :), Mam nadzieję, że sprawdzą się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię kosmetyki które nie są drogie. Można znaleźć wśród nich perełki... a po co wydawać 100- 200zł na jeden krem skoro można mieć za to całą siatkę innych kosmetyków :P
UsuńSporo cudowności, bardzo lubię alterrę z granatem.
OdpowiedzUsuńTeż lubię ale chyba używam zbyt często :P
Usuńja niestety bylam przed wyplata i mnie ominelo :(
OdpowiedzUsuńSzkoda.. zawsze trzeba sobie odkładać jakieś zaskórniaki na takie okazje ;) 30 zł by wystarczyło na kilka produktów ^^
UsuńJestem ciekawa tego kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas napiszę recenzję odnośnie całego zestawu :) Puki co zaczęłam testować
UsuńUwielbiam serię z aloesem i granatem Alterry :) Ja na szczęście byłam bardzo twarda i na majowe promocje się nie skusiłam. Póki co mam co zużywać :)
OdpowiedzUsuńJa też mam co używać ale jak widzę promocje to jestem "twarda jak wata cukrowa" :P zasłyszałam to powiedzonko na jakimś innym blogu ale idealnie do mnie pasuje ;)
UsuńZakupy szalone. :D
OdpowiedzUsuńoj tak ;)
Usuńposzalałaś trochę widzę :) ja się skusiłam tylko na emulsję oczyszczającą z Alterry, bo akurat kończył mi się micelowy żel z Biedronki :p
OdpowiedzUsuńKupiłam jeszcze jeden żel do mycia twarzy Nivea ale od razu zaniosłam do łazienki i zapomniałam wziąć do zdjęcia ;p no trudno będzie bez :D
UsuńUu jakie konkretne zakupy, ja od Rossmanna trzymałam się jak najdalej :))
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze zrobiłaś !
Usuńbeautiful post :) kisses:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Thank You :)
UsuńKupiłam też ten krem pod oczy i micel z Bourjois :D z tymi promocjami wydaję więcej pieniędzy niż bez nich :P
OdpowiedzUsuńkolorowaradosc.blogspot.com
To prawda. Ja kupiłam wszystkiego na zapas a normalnie bym kupiła może jeden krem i jeden micel ;p
UsuńBardzo fajne zakupy :) ja właśnie skończyłam kapsułki rival de loop anti age i jestem z nich bardzo zadowolona! Mam w planie teraz z Polski przywieźć wersję którą Ty kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńilość pieniędzy jaką wydałam w ciągu 1,5 miesiąca na kosmetyki jest rekordowa, mam nadzieję że nie będzie już promocji :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak ja ;) Całe szczęście że promocje się skończyły
UsuńFajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńja mam takie zapasy ze nie mogłam juz nic kupic :)
OdpowiedzUsuńTeż mam zapasy ale mnie to nie uchroniło przed kolejnymi zakupami :D
UsuńDość spore zakupy. Też kupiłam "kilka" drobiazgów.
OdpowiedzUsuń:*
Hehe dobrze że "kilka" ;p
UsuńLubię klasyczną wersję micela z burżujka, ale mam zamiar na wakacje kupić wodoodporny tusz, więc i micel na takie cudo się przyda :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa płynu z bourjois :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam płyn miceralny z bourjois, nawet uwzględniłam go w ulubieńcach miesiąca :)
OdpowiedzUsuńwww.kiinsza.blogspot.com + zostaję u Ciebie na dłużej :)
jeju, jakie zakupy :D ja nic z tych rzeczy jeszcze nie testowałam :) ciekawią mnie te kapsułki do twarzy.. buziaki :)
OdpowiedzUsuńmartynatestuje.pl
też mnie ciekawią ale zawsze rano zapominam ich użyć :P
Usuńsłyszałam juz że altera jest bardzo dobra;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?:)
Oj tak :) Przyznaję rację :)
Usuńwidzę udane zakupy :)
OdpowiedzUsuństrasznie lubię też kosmetyki produkowane dla Rossmana :)
Też lubię, są tanie i można znaleźć perełki :)
Usuńwow nieźle zaszalałaś! ja się skusiłam tylko na dwa kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńJa nie uległam i Rossmann omijałam z daleka, ale te produkty z Alterry chętnie bym wypróbowała, tym bardziej że opakowania kuszą ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award. Mam nadzieję, że odpowiesz na pytania ;)
Odpowiedziałam na pytania u Ciebie :) Nie chcę propagować łańcuszków dla tego nie zamierzam nikogo nominować do dalszej zabawy. Jeśli sprawia Wam to przyjemność to jak najbardziej bawcie się ale mnie to jakoś nie kręci ;)
UsuńTeż kupiłam płyn Bourjois i krem pod oczy Alterry. Ten piękny rewelacyjnie pachnie, a krem jest z kolei bardzo lekki :)
OdpowiedzUsuńo wow! zaszalałaś :) ja jakoś późno dowiedziałam się o tej promocji i nie skorzystałam.. :/
OdpowiedzUsuńużywałam tego kremu z Alterry na dzień i nie jest najgorszy, ale musi się dobrze wchłonąć, bo czasem potrafi się rolować.. miałam też maskę do włosów i polubiłam ją tak jak ty :)
zaobserwowałam, pozdrawiam :)
Chyba większość osób które miały okazję spróbować tej maski chwalą ją sobie :) Ja wstępnie mogę powiedzieć że kremy nie do końca dobrze mi służą. Chyba nie będę z nich korzystać no ale jeszcze dam im 2 szansę ;)
UsuńFajnie że spodobał Ci się blog :)
Uaa zaszalałaś :D Ja też mam już zakaz na zakupy w tym miesiącu :P
OdpowiedzUsuńJa zakazu nie mam ale postaram się mocno aby nic nie kupić ;p tylko jakoś czuję że mi nie wyjdzie bo chciałam ze 3 kolory hybrydek dobrać :P
UsuńMiałam maskę granat i aloes ale nie sprawdziła się u mnie niestety, strasznie puszyła moje włosy i były bardzo szorstkie
OdpowiedzUsuńWiadomo że nie dla każdego to samo będzie dobre, każdy musi znaleźć co jego włosom odpowiada a co nie :)
UsuńA ja kupiłam tylko 2 rzeczy: krem na dzień i pastę oczyszczającą z Ziaji. Miałam już ten micel z Eveline, u mnie dobrze się spisał a jego buteleczka dalej służy mi jako dozownik do innych płynów do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie ruszyłam, zaczęłam od burżujka ;) Ciekawa jestem jak ten dozownik się sprawdzi bo mam taki jeden zmywacz do paznokci i jak krzywo docisnę wacik to potrafi mi strzelać w powietrze naokoło i się rozlewać ^^
UsuńRewelacyjne zakupy. Też kupiłam "kilka" drobiazgów.
OdpowiedzUsuń:*
super zakupy :) zeby u mnie takie promcje tez byly bylo by super :)
OdpowiedzUsuń