Róż, koral, malina, neon, pastel, a może zgaszony odcień róży herbacianej ^^ ?
W gamie Cosmetics Zone jest wiele odcieni różu i każda miłośniczka powiedzonka "think pink" znajdzie tu coś dla siebie.
Przygotowałam dziś dla Was pokaz moich różowych kolorków lakierów hybrydowych. Do zestawienia dorzuciłam też 2 fioleciki i pastelowe brzoskwinki, jednak większość z tych odcieni to faktycznie kolorki różowe :>.
W gamie Cosmetics Zone jest wiele odcieni różu i każda miłośniczka powiedzonka "think pink" znajdzie tu coś dla siebie.
Przygotowałam dziś dla Was pokaz moich różowych kolorków lakierów hybrydowych. Do zestawienia dorzuciłam też 2 fioleciki i pastelowe brzoskwinki, jednak większość z tych odcieni to faktycznie kolorki różowe :>.
Dziś jednak nie będę Was zamęczać zbyt dużą ilością tekstu i przechodzę od razu do opisu poszczególnych kolorków.
NP1 Jest to delikatny kolor brzoskwiniowy z nutką neonową, jak i pastelową zarazem. Kolor idealny na lato dla osób, które lubią cieplejsze odcienie.
222 To również brzoskwinka, jednak jaśniejsza i już delikatnie ochłodzona. Na żywo w zależności od światła przypomina odcień nudziakowy lub taką typowo rozbieloną brzoskwinkę.
102 Ten odcień na żywo jest niemalże identyczny, jak 222 z tą różnicą, że 102 jest kolorem bardzo delikatnie kryjącym i jakby półprzezroczystym, więc moim zdaniem bardziej będzie się nadawał do frencha, niż do malowania nim całego pazurka. Dodatkowo kolor ma bardzo delikatne niebieskie drobinki. Są one jednak tak maleńkie, że trzeba się naprawdę bardzo dobrze przyjrzeć, aby je dostrzec.
004 Tu już bardziej zbliżamy się w kierunku różu i jest to niejako przełamanie pomiędzy różem a brzoskwinką.
PST 21 Jest to typowy pastelowy róż. Jeden z moich ulubionych odcieni :D
Stylizacje z tym kolorem możecie zobaczyć w tym poście - klik
PST 2 To kolejny typowy jaśniuteńki róż, niemalże identyczny, jak PST 21, jednak 2 jest o ton chłodniejsza od 21.
PST 18 Jako ostatni w tym zestawieniu znalazł się jaśniuteńki chłodny fiolecik (wrzos).
NEON 1 Jak sama nazwa wskazuje, mamy tu typowo neonowy kolor. Jest to róż w ciepłym odcieniu jakby lekko wpadający w malinkę. Ogólnie kolorki z tego zdjęcia na żywo są cieplejsze niż na zdjęciu. Nie udało mi się idealnie ustawić kolorów, dlatego trzeba wziąć na to poprawkę.
NEON 2 Ten odcień jest nieco jaśniejszy i o jakiś ton cieplejszy od poprzednika jednak w rzeczywistości nie ma pomiędzy nimi większych różnic.
NEON 13 Tu mamy już typowy neonowy róż. Idealny dla każdej Barbie :D
NP4 Jest to jaśniejsza odmiana "Barbiowego" różu. Na żywo to naprawdę taki odcień dla laleczki (czytaj dla mnie haha) :D. Jest to pomieszanie odcienia pastelowego z neonem. W lekko ciepłej tonacji. Moim zdaniem będzie to świetny odcień na wakacje do opalonej skóry. Szkoda, że zdjęcie nie oddaje uroku tego kolorku.
210 To bardzo ładny, zgaszony odcień różu (jakby przełamany nudziakiem). Coś jak róża herbaciana. Idealny na co dzień i dla osób, które nie lubią paznokci rzucających się w oczy.
Kolorek ten możecie zobaczyć na moich pazurkach w ostatnim filmiku na kanale - klik. Około 3 minuty będzie go widać z bliska :D
PST 8 Jest również odcieniem zgaszonym, podobnie jak 210, z tym że tu mamy już bardziej widoczny cieplejszy różowy kolorek.
198 Jest nieco podobny do koloru Neon 13. Z tym że ma on już chłodniejsze nuty i zaczyna jakby wpadać w fiolet. Taka nutka jest w nim niebieskawa.
189 Nazwałabym fioletem biskupim. Ogólnie do różu już bym go nie zaliczyła, bo to bardziej fiolet, jednak ma w sobie jeszcze cieplejszą nutę różu.
I teraz został mi zbiór 10 kolorów w bardzo zbliżonych do siebie, stosunkowo ciepłych odcieniach :D
014 Mogłabym w pewnym sensie porównać z kolorkiem 210, gdyż jest to również taki zgaszony odcień herbacianej róży, tyle że już bardziej czerwonej - cieplejszej. Właściwie ni to róż, ni czerwień. Bardzo ciężki do określenia kolor z nutką nudziaka.
170 To odcień cieplejszy od 014. Właściwie już bardziej czerwony niż różowy, jednak typową czerwienią też bym go nie nazwała. Myślę, że nazwa "koralowy" będzie tu najbardziej odpowiednia :).
162 Na żywo jest niemalże identyczny, jak 170. Różni się dosłownie o ton i wygląda, jakby był to odcień 170 z białym podbiciem pod spodem.
005 To również bardzo podobna kolorystyka do 2 powyższych, jednak ma on zupełnie inną strukturę i nazwałabym go kolorem półtransparentnym, choć da się nim osiągnąć krycie przy większej ilości warstw. Z jakiegoś powodu przypomina mi trochę gumę balonową :P
163, PST 10 i 132 Postanowiłam opisać razem, bo gdybyście na żywo pokazali komuś dłoń pomalowaną tymi 3 kolorami, to pewnie by nie zauważył różnicy, pomimo że na zdjęciu da się ją dostrzec.
Mamy tu 3 kolorki w kolorystyce pomiędzy różem, koralem a malinką, z neutralnym pigmentem (nie do końca ciepłym ani nie zbyt zimnym). 132 jak widzicie, jest o ton ciemniejszy od pozostałych a 163 o pół tonu chłodniejszy od PST 10.
063 Też jest bardzo zbliżony do powyższych, ale już nieco cieplejszy i bardziej przypomina malinę.
175 Jest jeszcze cieplejszy od powyższych odcieni i o pół tonu jaśniejszy, jednak jak widzicie, są to naprawdę subtelne różnice.
076 Dla odmiany czymś się wyróżnia, a mianowicie fioletową poświatą, którą widać pod słońce :) Tak jakby odrobina fioletowego pyłku została wtarta w kolor 175.
I to już wszystkie moje kolorki marki Cosmetics Zone w odcieniach różu i jego pochodnych.
Jak widzicie troszkę ich jest :D
Który kolorek spodobał się Wam najbardziej ?
Bardzo podobają mi się jasne odcienie różu :)
OdpowiedzUsuńJa też najczęściej po nie sięgam :)
UsuńPastele najlepsze 😍
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCała Ty! :D Ja jestem maniaczką niebieskiego, zdecydowanie! A z róży najbardziej lubię te jasne pastelowe ;D Ładnie komponują się z niebieskimi ;D
OdpowiedzUsuńA no cała ja :P Ja znów niebieski to raczej tylko pastelowy :D. Mamy na odwrót.
UsuńMoja kolorystyka <3 Podobają mi się praktycznie wszystkie kolory.
OdpowiedzUsuń<3
UsuńIle różu! Normalnie aż słychać w uszach "I'm a Barbie girl in a Barbie world ... ♪♫♪" :-) Ja ostatnio uwielbiam wszelakie pastele, więc najładniejszy wydaje mi się PST21 :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten odcień :)
UsuńBardzo ładne kolory. Z tej marki jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńSą warte uwagi
UsuńPięknee kolorki ;)
OdpowiedzUsuńWow ;O
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJeśli chodzi o paznokcie to niezwykle rzadko sięgam po "typowy" róż. Jak już, to jakaś fuksja, ale najchętniej to jakieś mieszanki z czerwienią, jak malina czy koral. Pastele też są niczego sobie, choć i tak miłością bezgraniczną darzę wszelkie śliwki i burgundy i jedynie wiosną i latem próbuję zamieniać je na coś "lżejszego" :D
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust :). Ja to właśnie po takie ciemne jak śliwki i burgundy bardzo rzadko sięgam. Nawet sobie nie przypominam, żebym kiedykolwiek miała taki kolor na paznokciach :D
UsuńJestem ogromną miłośniczką różu na paznokciach, więc najchętniej przygarnęłabym całą Twoją gromadkę, chyba nie ma ani jednego nietrafionego koloru!
OdpowiedzUsuńNo to witam w klubie "różolubów" :D
Usuńo matko jakie odcienie, normalnie mnie wołają
OdpowiedzUsuń:D
Usuńtyle różu na raz? nie przepadam za tym kolorkiem ale najbardziej podobają mi się takie ciemniejsze odcienie jak np. 063 :)
OdpowiedzUsuńNie każdy ma takiego fioła na punkcie różowego koloru jak ja :D
UsuńPiękne kolorki :) Ja na razie mam raczej małą kolekcję, aczkolwiek na mam ochotę na róże na paznokcie, a szczególnie teraz, kiedy jest co raz cieplej :)
OdpowiedzUsuńOj tak. W lecie róż na pazurkach jest świetny. Ja sama w zimie nieco mniej go nosiłam, a jak już pierwsze słońce się pojawia, to róż zaczyna mnie wołać :D
UsuńPiękne kolorki wybrałaś ! Pokochałabym <3
OdpowiedzUsuń<3
UsuńTe kolory z pierwszego zdjęcia są całkowicie w moim guście! Szkoda, że hybryd nie robię :/
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zaczniesz :)
Usuńo rany wszystkie fajne :)
OdpowiedzUsuńOdcieni różu nigdy za wiele :) Ale ta jasne najfajniejsze :)
OdpowiedzUsuńwszystkie są cudowne!:)
OdpowiedzUsuń<3
Usuńróżu na ogół nie lubię, ale te jaśniutkie i malinowe są przecudowne ♥
OdpowiedzUsuńSzukam desperacko czegoś z gamy kolorystycznej CZ, która by była jak najbardziej zbliżona do Mardi Gras z Semilaca. Nigdzie nie moge znaleźć. Pomożesz? :)
OdpowiedzUsuńNie posiadam Mardi Gras i nie wiem jak wygląda na żywo, więc jedyna opcja to popatrzeć po powyższych zdjęciach i spróbować coś dobrać. Patrzać na Mardi Gras po zdjęciach w internecie wydaje mi się, że nie znajdziesz identycznego odcienia w Cosmetics Zone, ale można spróbować połączyć 189 z Neon1 i wtedy powinno wyjść coś podobnego ;).
UsuńImponująca kolekcja 😊
OdpowiedzUsuńMiałaś może kiedyś okazję przetestować lakiery z firmy ORLY? może możesz coś powiedzieć na ich temat?
Ja miałam kilka razy u kosmetyczki robiona hybryde z tej firmy i sprawdzała się genialnie ale zaczęłam robić sama paznokcie w domu, a Orly nie należy do tanich i łatwo dostępnych. A także niezbyt wiem jak się zachowuje w różnych lampach.
Osobiście używam hybryd z firmy INDIGO i SPN NAIL,i pewnie byłabym z nich zadowolona gdyby nie bardzo byle jaka lampa która odradzam każdemu (semilac 6w Led ) -właśnie chce wymienić na Sunone - w lampie semilaca po prostu hybryda posklejać się nawet już po 3 dniach.
Będę wdzięczna za jakieś info o firmie Orly.
Niestety nie miałam okazji używać Orly, choć miałam na nie ochotę. Być może w przyszłości jeszcze wypróbuję, ale w tym momencie niestety nie mogę nic o nich powiedzieć.
UsuńZmiana na SunOne to konieczność jeżeli masz mostek 6W. Przy jego pomocy to tylko uczulenia można się dorobić.
:) Ja byłam bardzo zadowolona z Orly i myślę nad zakupem dla siebie, jednak bez porządnej lampy to nie ma sensu na razie.
UsuńCo prawda uczulenia nigdy się nie nabawiłam, ale tradycyjny lakier z drogerii za 5 zł jest często trwalszy niż hybryda wykonana pod lampa Semilaca :P
Wiem że w innym poście podałaś linki na Aliexpress gdzie można zakupić SunOne. A czy można dostać oryginał na allegro? Bo widzę jest tu ich trochę i zastanawiam się czy są to te same o których Ty piszesz, czy jednak to zwykłe podróbki.
Wiesz co.. To jest tak, że ja kupiłam z aukcji na Aliexpress, która została wystawiona przez oficjalnego dystrybutora tych lamp SUNUV. Co do oryginałów, to ciężko tu mówić o oryginale czy podróbce, bo zazwyczaj wszystkie te lampy są robione tak samo i przez tę samą fabrykę, z tym że logo może się różnić, bo kupujący sobie tak zażyczył. Wszystkie te lampy z logami marek to dokładnie to samo. Wystarczy dogadać się z producentem, a on zrobi Ci nadruk na lampie jaki tylko chcesz.
UsuńCiężko jest mi powiedzieć czy 100% lamp na allegro pochodzi z tej samej fabryki, ale jeżeli opis i wnętrze wygląda identycznie, to myślę, że nie ma się czym przejmować :).