Jeżeli jeszcze nie wiecie, to jest to pudełeczko wypełnione po brzegi naturalnymi, ekologicznymi kosmetykami, które są coraz bardziej cenione przez kobiety, które starają się być świadome i chcą mieć pewność, że stosują tylko produkty najlepszej jakości.
Czy tym razem pudełeczko okazało się hitem ? Czy może jednak czegoś w nim zabrakło ? ;)
Dziś właśnie wszystkiego się dowiecie.
1/2.
Olej Arganowy oraz Olej Macadamia DELAWELL
W pudełku znalazły się 2 różne oleje o pojemności 30ml każdy.
Wartość jednego opakowania to 26,99zł.
W pudełku znalazły się 2 różne oleje o pojemności 30ml każdy.
Wartość jednego opakowania to 26,99zł.
Jak widzicie, dostałam 2 oleje i były one przydzielane losowo. W każdym pudełku były 2 z 4 możliwych wersji.
W pudełku mogły się trafić jeszcze oleje jojoba i avocado, więc troszkę szkoda, że zamiast arganu nie ma jednego z tych 2, ale trudno. Z olejem Arganowym solo nie do końca mi po drodze, jednak w mieszankach na włosy się sprawdza, więc też ok :). Macadamia bardzo lubię, więc ten zdecydowane na plus :).
Przyznam też, że jest to moje pierwsze spotkanie z marką, więc chętnie poznam ją bliżej.
3. Pasta cukrowa COSMADERMA
Pasta ma pojemność 170g i kosztuje 30zł.
Może to dziwne, ale jeszcze nigdy nie miałam okazji używać pasty cukrowej :>.
Jestem więc bardzo ciekawa jak się sprawdzi i czy faktycznie depilacja pastą jest tak dobra, jak mówią :D.
Jestem więc bardzo ciekawa jak się sprawdzi i czy faktycznie depilacja pastą jest tak dobra, jak mówią :D.
4. 24-godzinny krem nawilżający i kojący NUXE
Jest to produkt pełnowymiarowy 30ml o wartości 69,50zł
Produkty tej marki bardzo mnie cieszą, ponieważ wiem, że są to jakościowo bardzo dobre kosmetyki.
Z przyjemnością wypróbuję więc ten kremik, który według producenta jest prawdziwą esencją komfortu :> .
Z przyjemnością wypróbuję więc ten kremik, który według producenta jest prawdziwą esencją komfortu :> .
5. Brązujący olejek do opalania twarzy i ciała SPF 30 NUXE
Jest to produkt pełnowymiarowy 30ml o wartości 69,50zł
I jeszcze raz Nuxe :). W pudełku znalazły się bowiem 2 z 4 losowych kosmetyków tej marki.
Poza tymi, które trafiły do mnie, mógł się jeszcze trafić ochronny olejek do włosów oraz mleczko do opalania twarzy i ciała. Są to więc produkty typowo letnie i uważam, że to bardzo fajnie, kiedy otrzymujemy w boxach coś, co jest dostosowane do aktualnej pory roku :). Tak właściwie to każdy z tych produktów by mnie ucieszył.
Poza tymi, które trafiły do mnie, mógł się jeszcze trafić ochronny olejek do włosów oraz mleczko do opalania twarzy i ciała. Są to więc produkty typowo letnie i uważam, że to bardzo fajnie, kiedy otrzymujemy w boxach coś, co jest dostosowane do aktualnej pory roku :). Tak właściwie to każdy z tych produktów by mnie ucieszył.
5. Krem pod oczy Avena Vital Care VIS PLANTIS
To już ostatni produkt pełnowymiarowy i ma on pojemność 15ml przy cenie 11,99zł
To chyba jedyny produkt w tym pudełku, który nie wzbudził u mnie większego entuzjazmu.
Co prawda marki nie znam, więc jest to dla mnie coś nowego, ale akurat ostatnio testuję całkiem fajny kremik pod oczy, więc tego zwyczajnie nie potrzebuję ;). Prawdopodobnie przeznaczę go więc na jakieś rozdanie.
Co prawda marki nie znam, więc jest to dla mnie coś nowego, ale akurat ostatnio testuję całkiem fajny kremik pod oczy, więc tego zwyczajnie nie potrzebuję ;). Prawdopodobnie przeznaczę go więc na jakieś rozdanie.
6. Peeling kawowy BODYBOOM
Produkt pełnowymiarowy ma pojemność 200g i kosztuje 65zł, ja otrzymałam miniaturkę 30g. Są znane od wielu lat, ale tak naprawdę ostatnio stały się wręcz hitem i tego typu opakowania zawładnęły całą blogosferą.
Co rusz napotykam się na nie w social mediach, więc jest to więc miły dodatek do tego pudełeczka :).
Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z tego pudełka, bo idealnie wpasowało się w mój gust i potrzeby.
Olejki zawsze mi się przydają, ponieważ sporo ich zużywam na włosy.
Marka Nuxe jest mi znana i z przyjemnością wypróbuję 2 nowe produkty.
W dodatku w każdym pudełku znalazł się przynajmniej jeden produkt z serii Nuxe Sun oraz pasta cukrowa, czyli coś idealnego na lato. W końcu każdy chce być teraz gładki i opalony :D.
Śmiało mogę więc powiedzieć, że to jedno z lepszych pudełek, jakie miałam w przeciągu ostatnich kilku miesięcy.
Koszt kosmetyków, jakie znalazły się w boxie to ponad 260zł, więc naprawdę dużo :).
Pomimo że cena tego pudełka jest stosunkowo wysoka - 119 zł, to jednak uważam, że zawartość spodoba się każdemu, kto ceni sobie naturalne kosmetyki wysokiej klasy.
Jeżeli pudełeczko Was zainteresuje, to możecie je oczywiście zamówić tu - inspiredby.pl
Co myślicie na temat zawartości tej edycji ?
Co Was szczególnie zaciekawiło ?
Ciekawi mnie krem pod oczy Avena. Jestem bardzo nim zainteresowana :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak najbardziej pudełko na plus :)
OdpowiedzUsuńSuper zawartość, gdyby nie to, że mam swoją subskrypcję w beGlossy to bym się zastanowiła nad tymi pudełeczkami, a póki co czekam na swojego boxa :) oczywiście jak tylko dostanę to się podzielę co tam znalazłam :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
UsuńPasta cukrowa mnie najbardziej zaciekawiła, fajne pudełko :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem jej ciekawa :)
UsuńPudełeczko jest bardzo ciekawe, chociaż cena niektórych może skutecznie odstraszyć ;)
OdpowiedzUsuńCena jest dość wysoka, ale nie przestraszy tych, którzy interesują się ekologicznymi kosmetykami. One zawsze więcej kosztują ;).
Usuńsuper kosmetyki, chętnie wypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość :) Jestem ciekawa pasty cukrowej ;)
OdpowiedzUsuńPasta cukrowa wygląda bardzo fajnie :)
UsuńNo pudełko z fajną zawartością ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńBardzo fajna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńswietne pudelko - oleje to cos, co uwielbiam :) a szczegolnie wlasnie avokado i macadamia!
OdpowiedzUsuńDokładnie. Ja też !
UsuńBardzo fajne pudełeczko, szczególnie te oleje <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPudełko na plus!:)
OdpowiedzUsuńDuży plus :)
UsuńBardzo fajna zawartość :) Mam olej makadamia ale innej firmy.
OdpowiedzUsuńObyś była z niego zadowolona :)
UsuńOleje bardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietna zawartość, zazdroszczę Ci nuxe . Miałam olejek awokado i bardzo lubiłam. Z tą pasta do depilacji się nie polubiłam :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pasta się u Ciebie nie sprawdziła. Nuxe super :>.
UsuńPo peeling kawowy muszę sama w końcu sięgnąć :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja ze wstydem muszę przyznać że żadnego produktu nie miałam, ale wizualnie są tak piękne, że chyba szkoda byłoby mi ich używać :D
OdpowiedzUsuńTo są naprawdę bardzo ciekawe kosmetyki :).
UsuńCałkiem przyjemna zawartość :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie zainteresował krem Nuxe :)
OdpowiedzUsuńJeden z najciekawszych produktów :)
UsuńMnie też się ta edycja podoba, szkoda tylko, że olejki są tak krótko ważne ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz, nawet nie zwróciłam uwagi. Jak wrócę do domu to sprawdzę jak u mnie.
UsuńWszystko na plus :) Lubię firmę VIS PLANTIS i polecam ich balsam do ciała z kolagenem i śluzem ślimaka ;)
OdpowiedzUsuńKolagen i śluz ślimaka ? Musi być super :)
UsuńFajna zawartość:) ja polecam sprawdzenie każdego zapachu BodyBoom, ten oryginalny jest super, ponieważ pachnie czekoladowo, ale szczególnie podoba mi się kokos <3
OdpowiedzUsuńTeż miałam kokosowy :D. Bardzo ładnie pachniał. Tak, mówię to ja... ta, która za kokosowym zapachem aż tak nie przepada :D . Mam problem kiedy zapach kokosa jest zbyt słodki, ale ten był naprawdę fajny.
UsuńZapowiada się bardzo ciekawie ... teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuń