Muszę się Wam przyznać, że od lipca mam tak duże zaległości w publikacjach, że aż mi samej wstyd, ale jak to się mówi, lepiej późno, niż wcale :D.
Korzystając więc z okazji, że dopadła mnie choroba i nie jestem w stanie nagrywać filmów na kanał, postanowiłam napisać relację ze spotkania Hello Asia 3, w którym miałam okazję uczestniczyć 14 lipca.
Tak, tak. Właśnie mijają 2 miesiące, a ja dopiero się za to biorę i to w innej formie niż początkowo planowałam, bo chciałam zrobić relację połączoną z OpenBoxem na kanale ^^.
Niestety doba nie chciała mi się rozciągnąć i nie miałam kiedy przysiąść do materiału, żeby jakoś to zmontować, więc uznałam, że napiszę chociaż posta i opowiem Wam w formie pisanej, co ciekawego się działo, żeby nie przeciągać tego w nieskończoność :D.
Korzystając więc z okazji, że dopadła mnie choroba i nie jestem w stanie nagrywać filmów na kanał, postanowiłam napisać relację ze spotkania Hello Asia 3, w którym miałam okazję uczestniczyć 14 lipca.
Tak, tak. Właśnie mijają 2 miesiące, a ja dopiero się za to biorę i to w innej formie niż początkowo planowałam, bo chciałam zrobić relację połączoną z OpenBoxem na kanale ^^.
Niestety doba nie chciała mi się rozciągnąć i nie miałam kiedy przysiąść do materiału, żeby jakoś to zmontować, więc uznałam, że napiszę chociaż posta i opowiem Wam w formie pisanej, co ciekawego się działo, żeby nie przeciągać tego w nieskończoność :D.
No ale dobra.... koniec tego biadolenia, przechodzę już do konkretów :P.
Spotkanie miało miejsce w Instytucie Yasumi w Grudziądzu.
Jest to miejsce utrzymane w bardzo przyjemnej stylistyce - dużo drewna i kamienia, wszystko stonowane i zgrane w taki sposób, aby każdy mógł się zrelaksować.
Yasumi w Grudziądzu otrzymało nawet specjalne nagrody, a jedną z nich jest, jak widzicie I miejsce w konkursie wSPAniałe miejsce na mapie urody 2017 w kategorii Beauty Spa, więc Yasumi zdecydowanie ma się czym pochwalić :).
Na zdjęciach możecie zobaczyć jedynie niewielki skrawek Yasumi, ale myślę, że warto odwiedzić to miejsce, jeżeli tylko będziecie nieopodal :).
Przechodząc natomiast do samego eventu należałoby zacząć od tego, że była to już 3 edycja spotkania Hello Asia, którego organizatorką była Patrycja z bloga Interendo.
Spotkanie rozpoczęło się nietypowo, ponieważ od urodzinowego torcika, szampana i "Sto Lat" dla jednej z uczestniczek - Heyitsalexk :).
Poza kosmetykami w pudełkach znalazło się również mnóstwo słodkich Kit Katów w różnych smakach (moja ukochana Matcha <3) i Pocky :D
Następnie odbyła się pogadanaka na temat właściwości Matchy i każdy uczestnik mógł stworzyć dla siebie maseczkę. Przepis był bardzo prosty, ponieważ do bazy z Aloesu należało dodać około 3 łyżek Matchy i dokładnie wymieszać :) . Całość mogliśmy zabrać ze sobą w takich oto uroczych różowych słoiczkach :).
Kolejnym punktem był konkurs - odgadywanie smaków Kit Katów :d.
Odgadłam tylko Matchę, Miętę i Wasabi (o ile dobrze pamiętam to wszystkich smaków było 10) :P.
Pierwszym krokiem jest zanurzenie stóp w wywarze. Następnie ciało jest peelingowane, po czym zostaje pokryte maseczką z glinki i zielonej herbaty, a dodatkowo osoba poddawana zabiegowi zostaje "zapakowana" (jak naleśnik :P) w elektro saunę, aby wzmocnić działanie maski :D.
W międzyczasie popijając herbatkę mogliśmy również obserwować zabieg na twarz o nazwie Shido oparty na produktach ryżowych.
* Swoją drogą miałam kiedyś serię ryżową kosmetyków od Yasumi i muszę przyznać, że naprawdę bardzo się z nią polubiłam. Zwłaszcza żel do oczyszczania twarzy przypadł mi do gustu i zapadł w pamięci :).
Zabieg natomiast polegał na oczyszczeniu olejem, a następnie pokryciu kompresem z wodą ryżową i maską ryżową.
Spotkanie miało miejsce w Instytucie Yasumi w Grudziądzu.
Jest to miejsce utrzymane w bardzo przyjemnej stylistyce - dużo drewna i kamienia, wszystko stonowane i zgrane w taki sposób, aby każdy mógł się zrelaksować.
Yasumi w Grudziądzu otrzymało nawet specjalne nagrody, a jedną z nich jest, jak widzicie I miejsce w konkursie wSPAniałe miejsce na mapie urody 2017 w kategorii Beauty Spa, więc Yasumi zdecydowanie ma się czym pochwalić :).
Na zdjęciach możecie zobaczyć jedynie niewielki skrawek Yasumi, ale myślę, że warto odwiedzić to miejsce, jeżeli tylko będziecie nieopodal :).
Przechodząc natomiast do samego eventu należałoby zacząć od tego, że była to już 3 edycja spotkania Hello Asia, którego organizatorką była Patrycja z bloga Interendo.
Spotkanie rozpoczęło się nietypowo, ponieważ od urodzinowego torcika, szampana i "Sto Lat" dla jednej z uczestniczek - Heyitsalexk :).
Szampan polewany do logowanych kubków Hello Asia 3 :D Haha
ps. Zrobiło się nieco szaro od urodzinowej racy, która omal nie uruchomiła alarmu przeciwpożarowego ;p.
Następnie Patrycja rozdała uczestnikom samodzielnie przygotowane boxy prezentowe, które stworzyła na zasadzie 10 kroków azjatyckiej pielęgnacji według książki Sekrety Urody Koreanek.
Oczywiście nie wszyscy byliśmy super obeznani w temacie, więc przez jakiś czas dowiadywaliśmy się ciekawostek na temat kosmetyków i ich właściwości.
Oczywiście nie wszyscy byliśmy super obeznani w temacie, więc przez jakiś czas dowiadywaliśmy się ciekawostek na temat kosmetyków i ich właściwości.
Poza kosmetykami w pudełkach znalazło się również mnóstwo słodkich Kit Katów w różnych smakach (moja ukochana Matcha <3) i Pocky :D
Następnie odbyła się pogadanaka na temat właściwości Matchy i każdy uczestnik mógł stworzyć dla siebie maseczkę. Przepis był bardzo prosty, ponieważ do bazy z Aloesu należało dodać około 3 łyżek Matchy i dokładnie wymieszać :) . Całość mogliśmy zabrać ze sobą w takich oto uroczych różowych słoiczkach :).
Następnie był poczęstunek - Sushi
Kolejnym punktem był konkurs - odgadywanie smaków Kit Katów :d.
Odgadłam tylko Matchę, Miętę i Wasabi (o ile dobrze pamiętam to wszystkich smaków było 10) :P.
Następnie była część przygotowana przez reprezentację Yasumi, która postanowiła przybliżyć nam Japońskie rytuały, dostępne ponoć tylko w Instytutach Yasumi.
Pierwszym z nich był Sentaku - zabieg na ciało, w którym również istotną rolę grała zielona herbata :). Pierwszym krokiem jest zanurzenie stóp w wywarze. Następnie ciało jest peelingowane, po czym zostaje pokryte maseczką z glinki i zielonej herbaty, a dodatkowo osoba poddawana zabiegowi zostaje "zapakowana" (jak naleśnik :P) w elektro saunę, aby wzmocnić działanie maski :D.
W międzyczasie popijając herbatkę mogliśmy również obserwować zabieg na twarz o nazwie Shido oparty na produktach ryżowych.
* Swoją drogą miałam kiedyś serię ryżową kosmetyków od Yasumi i muszę przyznać, że naprawdę bardzo się z nią polubiłam. Zwłaszcza żel do oczyszczania twarzy przypadł mi do gustu i zapadł w pamięci :).
Zabieg natomiast polegał na oczyszczeniu olejem, a następnie pokryciu kompresem z wodą ryżową i maską ryżową.
Na koniec zrobiliśmy sobie jeszcze wspólne, pamiątkowe zdjęcie na patio :)
Tak oto upłynął nam dzień, który postanowiliśmy zakończyć "domówką", choć bardziej można to nazwać "hotelówką" ;P, ale co się na niej działo zostawię już dla siebie :D.
Na koniec szybkie podziękowania
+ Za zaproszenie dla organizatorki Interendo.
*wybacz, że tak długo zbierałam się do stworzenia relacji :*.
Dla wszystkich uczestników :). Fajnie było się z Wami spotkać i wspólnie miło spędzić czas :).
Oraz dla sponsorów
I tu po raz kolejny Interendo (bo to ona ufundowała dla nas większość prezentów, szalona kobieta :D).
Berdever, która podarowała kremy pod oczy dla uczestników.
Yasumi Polska za prezentację, którą dla nas przygotowano oraz upominki, ponieważ każdy z nas otrzymał również paczkę od Yasumi :).
Yasumi Grudziądz za możliwość spotkania w Waszym SPA :)
To tyle, jeżeli chodzi o relację, ale wrzucam Wam jeszcze fotki tego, co otrzymałam na spotkaniu :) .
Na początek pudełeczko ślicznie przyozdobione przez Patrycję.
A w nim mnóstwo cudów :D. Rzecz jasna tyle tego było, że nie wszystko do pudełka się zmieściło :D
Ze wszystkiego, co tu widzicie, znałam wcześniej jedynie piankę Neogen, którą bardzo lubię :).
Reszta produktów to dla mnie nowości, z którymi chętnie się zapoznaję :).
Każdy produkt kosmetyczny jest oznaczony specjalną naklejką z numerkiem, który wskazuje kolejność stosowania (zgodnie z książką "Sekrety Urody Koreanek") :).
Tak jak wspominałam wyżej, w boxie znalazły się również słodycze (część Kit Katów została zjedzona przed zrobieniem zdjęć :P) oraz dodatkowe upominki, takie jak logowany kubek, książka "Rytuał Gejszy" oraz masażer jadeitowy + jadeitowa płytka do masażu twarzy.
Ogólnie ogrom wszystkiego i mnóstwo perełek <3.
Reszta produktów to dla mnie nowości, z którymi chętnie się zapoznaję :).
Każdy produkt kosmetyczny jest oznaczony specjalną naklejką z numerkiem, który wskazuje kolejność stosowania (zgodnie z książką "Sekrety Urody Koreanek") :).
Tak jak wspominałam wyżej, w boxie znalazły się również słodycze (część Kit Katów została zjedzona przed zrobieniem zdjęć :P) oraz dodatkowe upominki, takie jak logowany kubek, książka "Rytuał Gejszy" oraz masażer jadeitowy + jadeitowa płytka do masażu twarzy.
Ogólnie ogrom wszystkiego i mnóstwo perełek <3.
Ale dodatkowo moje zapasy powiększyła paczka od Yasumi, w której znalazł się krem ryżowy (znany mi już wcześniej - fajny produkt), puder do oczyszczania cery oraz odżywczy olejek do twarzy, ciała i włosów.
W paczce znalazły się też miniaturki z serii dla mężczyzn, pięknie pachnąca herbatka oraz bransoletka :).
I to już wszystko na dziś Kochani :)
Lubicie produkty azjatyckie? Korzystacie z nich ? :)
W paczce znalazły się też miniaturki z serii dla mężczyzn, pięknie pachnąca herbatka oraz bransoletka :).
I to już wszystko na dziś Kochani :)
Lubicie produkty azjatyckie? Korzystacie z nich ? :)
No faktycznie, dawno Cię nie było :)
OdpowiedzUsuńNo tak. Od bloga już odchodzę i coraz rzadziej coś tu dodaję, ale kanał się cały czas rozwija :)
UsuńSpotkanie rewelacja sporo atrakcji :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spotkanie :) Na pewno udało się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńTak. Fajnie było :)
UsuńPiękne, uśmiechnięte twarze. Widać, że było wesoło :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :D
UsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podobają, bo w większości to stop klatki z filmików, które nagrywałam podczas spotkania :D
UsuńPo zdjęciach widać że to było bardzo fajne spotkanie :)
OdpowiedzUsuń